Dopóki jesteś, jesteś ze mną,dzień jak kolęda się zaczyna
Takie dziś oczy mam niebieskiejakby po walcu lub po chmurze,
Kto chce, bym go kochała, nie może być nigdy ponuryi musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.
Jeśli nie przyjdziesz...świat będzie uboższy
Dla zakochanych to samo staranie - co dla umarłych,Desek potrzeba zaledwie też sześć,
Jak ogień trawi lekkie drzewotak ja oplatam Twoje ciało
Gdy sam na sam z tobą siedzę,Nie mam czasu o nic pytać:
Między nami nic nie byłoMiędzy nami nic nie było!